Tak to jest ze wzrokowcami. Krajobrazy, architektura i to znajome mi niskie niebo... Myślę sobie, to musi być Skandynawia. Tylko, która jej część? A wystarczyło przeczytać wizytówkę autorki :-) Zima tam bywa ponoć mocno depresyjna, choć jak widać, potrafi oczarować. Za to czerwiec i lipiec nigdzie w Europie nie są tak urokliwe jak na Północy.
Pięknie,bajecznie!
OdpowiedzUsuńChatka między choinkami i piesek,który tego wszystkiego pilnuje :)
Tak to jest ze wzrokowcami. Krajobrazy, architektura i to znajome mi niskie niebo... Myślę sobie, to musi być Skandynawia. Tylko, która jej część? A wystarczyło przeczytać wizytówkę autorki :-) Zima tam bywa ponoć mocno depresyjna, choć jak widać, potrafi oczarować. Za to czerwiec i lipiec nigdzie w Europie nie są tak urokliwe jak na Północy.
OdpowiedzUsuńCzarna, nic ino Fafik czeka na wiosnę, widzę to po jego oczach , no może po oku- lewym:). Buzka
OdpowiedzUsuńziomajka