2013-04-21

Niedzielna przejazdzka / Sunday trip / Söndag resa.


Bylo pieknie slonecznie, wiec wybralam sie dzis
na przejazdzke po okolicznych wioskach
w poszukiwaniu spoznionej Pani Wiosny.
Szkoda tylko, ze ten zimny wiatr wial, wieje i przestac nie chce :(

Rzeki w niektorych miejscach juz wolne od lodu,
ale istnieje wiele miejsc skutych wciaz gruba jego wartswa.

Wyczekuje i wypatruje zurawi, labedzi i kaczek, bo one sa
typowym zwiastunem wiosny.
I co? I nic... zadnych zurawi, zadnych kaczek  ani labedzi
po drodze nie spotkalam.
 


 
 



A tu zatoka i w oddali przesmyk na otwarte morze.
Jak widac, wody nie widac... tylko lod jak okiem siegnal.



Pani Wiosno, dosc tego urlopu
prosimy do nas!

6 komentarzy:

  1. Ciągle u Ciebie zimowo, ale jak ładnie i grunt że słonecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nadzieje, ze wiosna i do was niebawem dotrze :)
    U nas ociaga sie jeszcze... zima jednak definitywnie ustapila ;)
    Przyjemne zdjecia.
    Pozdrawiam Halina

    OdpowiedzUsuń
  3. No niestety, az smutno.
    W Gdyni juz jest, nareszcie zapomnielismy o sniegu, niedlugo jednak wracamy na polnoc i podejrzewam, ze spotkaja nas podobne widoczki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Sniegu na pewno mamy duzo mniej, stopnialo dosyc szybko nawet nie wiem kiedy .. :)

    Teraz czekam na wiosne a potem lato, bardzo jestem spragniona kolorow i cieplych dni ..!!! Pozdrawiam. M

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcia, gdy przyjdzie słońce i zieleń pojawi się dookoła nas wycieczki będą jeszcze przyjemniejsze:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń