Dzis w miescie bylo:
ciekawiej i bardziej kolorowo niz na wsi
 |
| Pogoda paskudna, dzdzysto i pochmurnie. Wilgoc straszna w powietrzu, dobrze ze dosc cieplo jak na te pore roku. Dzis bylam wymienic opony letnie na zimowe (niestety nie mieli pozniejszego terminu, wiec gnlam tam dzisiaj!) a ze zeszlo troszke czasu na czekanie postanowilam pobiec szybciusio do parku nieopodal A tam zastalam cudnie kolorowa jesien: |
 |
| A tu czekajac w korkach, i nawet do domciu spieszno mi nie bylo :) |
 |
| A tu czekajac na zielone. Drzewo urzeklo mnie kolorami. Szkoda ze klony to rzadkie drzewa parkowe tutaj. |
A tak bylo w drodze do domu
Na wsiach: mglisto i monotonnie, szaro-buro.
A szkoda ze pogoda do kitu, bo znow slonce szaleje i beda zorze.
No ale przy tym pochmurnym niebie to raczej nic nie zobacze dzis
MILEGO DNIA
heerlijke herfstserie wat een prachtige kleuren.
OdpowiedzUsuńPogoda jak na wyspie. Dzisiaj wyszłam na spacer w grubym swetrze, po kilku minutach wracałam po kurtkę. Wiatr zimny jak ch..., ale kolory są piękne i te szelszczące liście pod nogami zawsze poprawiają humor.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Magda
Wybieram miasto.
OdpowiedzUsuńZ całym dobytkiem inwentarza!
Du har så fine høstfarger enda :)
OdpowiedzUsuńLikte godt det nest siste gjennom tåkedisen :)
Pięknie pokazane.
OdpowiedzUsuńWitaj!
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem Twoich fantastycznych zdjęć.
Wiele ich oglądnęłam...
Możesz być dumna ze swojej pracy fotograficznej.
Potrafisz dostrzec otaczające Cie piękno.
Serdecznie pozdrawiam ♥♥♥