Wrocilam szczesliwa bo:
spotkalam cala moja rodzine,
porozmawialam za wszystkie czasy i to po polsku,
najadlam sie (nie mylic z obzarstwem!) polskimi specialami,
potanczylam, pospiewalam...
a nawet wrocilam "wyliftingowana" przez siostre fryzjerke.
echhhh
Milo bylo :)
Koniecznie do powtorzenia...
|
|
Så fine bilder :) :)
OdpowiedzUsuń