2015-04-11

Gdy slonce swieci moja dusza spiewa / When Sun is shining my soul is singing / När solen skiner min själ sjunger




Wialo i lalo u nas przez dobrych kilka dni.
Sztorm!
Glowa bolala mnie strasznie nie mialam sily na nic.
Zycie ulecialo jak powietrze z balonika.
Wczoraj rozpogodzilo sie wiec pognalismy nad Atlantyk pospacerowac.
Wialo wciaz niezle, ale juz nie tak mroznie.
Najwazniejsze ze glowa przestala mnie w koncu bolec.

Zdjecia zamieszczone w tym poscie sa sprzed sztormu (z 1 kwietnia)
Zdjecia z wczorajszego spaceru, musza troszke poczekac, bo
czasu dzis brak by je zgrac do komputera,przegladnac
i przygotowac do publikacji.

Moze jutro. :)





Tymczasem zycze duzo slonca i pogody ducha :)

CARPE DIEM

3 komentarze: