Slonce wczoraj pieknie nam swiecilo,
kwiatuchy powychodzily z ziemi stesknione jak ja ciepla
a tu dzis sie budze i widze to biale paskudztwo wszeeeeedzie
temperatura z 13 stopni spadla do 1
ech jak to mowia
w marcu jak w garcu a kwiecien plecien...
no mam nadzieje ze to ostatnie takie zrywy zimy
i ze wiosna wnet na dobre sie rozgosci
tymczasem wszystkim zycze milego dnia