foto: Lenny Johansson
Oj dzialo sie, dzialo!!!
Kochani wracam z dwu-dniowego festiwalu w Szwecji
naladowana pozytywna energia :)
Tego trzeba mi bylo, zwlaszcza ostatnio,
kiedy ledwie na cokolwiek mialam checi i ochote.
BYLO SUPER!!!!
Mam nadzieje ze tej energii starczy mi na dlugo.
Bardzo sie ciesze ze w koncu mam swoje pierwsze zdjecia z wystepu.
Radosc i duma mnie rozpiera :)
Wiele pracy wlozono w ten festiwal, co naprawde bardzo ale to bardzo doceniam.
Fantastyczne prelekcje fotografow,
tematyka bardzo zroznicowana i niezmiernie interesujaca.
Przepiekne fotografie!
Atmosfera nie do opisania, po prostu trzeba tam byc by to poczuc.
Wrocilam zainspirowana i z wieloma pomyslami :)
Zobaczymy ktore z nich zrealizuje.
W kazdym razie na nude narzekac nie bede.
Chcialam jeszcze tylko wspomniec o jednej rzeczy.
a wlasciwie co mnie bardzo milo zaskoczylo;
to to jak wiele osob znalo mnie juz z facebooka!
SZOK :)
Znaczy sie ze juz sie nie jest takim BARDZO anonimowym.
To chyba dobrze...
Taki Festiwal to fajna impreza.
Super sprawa spotkac w jednym miejscu ludzi z ta sama pasja,
zainteresowaniami.
Oczywiscie organizatorzy zadbali rownie o to, by po calym dniu prelekcji
zasiasc do wspanialej wspolnej obiado-kolacji.
Jedzonko pierwsza klasa.
Nie bede sie duzo rozpisywac
ale chcialabym serdecznie podziekowac organizatorom
oraz wszystkim zaangazowanym w ten festiwal.
Vårgårda Fotoklubb odwalil kawal dobrej roboty!
Wielkie brawa dla Nich.
Szczegolne podziekowania dla Christera Widman,
ktory zaprosil mnie, by wziasc udzial w festiwalu
oraz dla Claesa Hillén (konferansjer),
ktory dodawal mi otuchy przed wystepem.
foto: vgfk.no
foto: vgfk.no
A tu na zdjecia ze znajoma norweska fotografka Wenche Dahle,
ktora rowniez miala prelekcje na festiwalu.
foto:A.Malmedal
Mala wystawa moich zdjec wraz innymi fotografami :)
foto:A.Malmedal