Troszke nas ostatnio przymrozilo.
Ale, taki mrozik to sama przyjemnosc w porownaniu
ze sztormami, tym wietrzyskiem i paskudnym deszczem.
Powietrze zrobilo sie rzeskie i bardzo przejrzyste,
a to oznacza... beda piekne zimowe fotki.
Dzis zapraszam was na mrozik -10
i kolorowe niebo.
Slonce u nas zachodzi juz po 15:30 i nastaja ciemnosci.
Za niedlugo pobiegne w te ciemnosci lapac na matryce Geminidy
Tak dzis maja spadac gwiazdy
zobaczymy czy cos sie uda mi sfotografowac.
No i nie moge zapomniec o zyczeniach :)
A tutaj widzicie wschodzacy ksiezyc i pieknie spokojna zatoke
Zycze milego weekendu
2 komentarze:
Kocham zimne klimaty, takie widoki to dla mnie bajka. Chciałabym pobyć w takim miejscu. :) Zachwycające zdjęcia, magia się z nich wylewa. Uwielbiam Twoją sztukę. :)))
Dziekuje Agnieszko za ciepłe słowa.
Norwegią w moim regionie w grudniu może być naprawdę piękna. Mam cicha nadzieje ze coroczne sztormy Bozo-Narodzeniowe nie są standardem i w tym roku okres świąteczny będzie pogodny i bez sztormowy ;)
Życzę Ci pogodnych Świat oraz spełnienia marzeń :)
Prześlij komentarz