Wyciagnelam dzis moj zakurzony rower
i pojechalam na spacer z moimi czlapuchami.
Dalam im lekki wiosenny wycisk,
zreszta sobie tez :)
Po powrocie z przejazdzki spragnione czlapuchy
napily sie wody, przekasily co-nie-co
i rozlozyly sie leniwie na podlodze.
Dzisiejsza modelka byla Gry.
Po tym calym spacerze byla spokojna, leniwa
dzieki czemu moglam sobie fotografowac do woli.
Szczeniak Isa(dora) pozazdroscila chyba sesji
fotograficznej Gry i sama zaczela sie
dopominac o swoja :)
O to kilka fotek Isadory
|
1 komentarz:
Przesympatyczne rudzielce i bardzo fotogeniczne.
Pozdrawiam
Prześlij komentarz