Frosty morning

Pokusa nie do odparcia / Irresistible temptation /Oemotståndliga frestelsen

No nie moglam przejsc obok ot tak sobie...

Skusilam sie pomimo odstraszajacej ceny :)
Zdjecia nie oddaja w pelni jej ciemnego aksamitnego koloru.
Co ciekawe, jej liscie cudnie pachna jakims cytrusowo-kwiatowym
zapachem :)


Nie powiem, jestem w pelni zadowolona z jej zakupu :)

Obok czarnej pieknosci mrugala do mnie rowniez ta biala cudnosc.

Ma dwa razy wieksze kwiaty niz czarna ksiezniczka,

pachnie rownie cudnie co jej poprzedniczka.

no coz... budzet kwiatowy chyba na ten miesiac wyczerpany.

Drogie byly ale... za to piekne.

Mam nadzieje ze beda cieszyc moje oczeta dluuuuugo 

MILEGO WIECZORU

a, zapomnialam napisac, ze aura za oknem dzis byla taka:

FU!!! co za parszywy snieg, 

a wczoraj tak milo sloneczko wiesennie przygrzewalo...

Saga o morzu / The saga of the sea / Sagan om havet

akwarela cd.

Kwiaty dla wszystkich! :) / Flowers for everyone! / Blommor till alla !

Znow kopiuje i znow trenuje.
Wciagnelo mnie!!!!
 Podoba mi sie coraz bardziej zabawa z akwarela
 a przy tym w pelni sie relaksuje i odprezam.

Za oknem sloneczko swieci juz 3 dnien!!!
Po prostu nie moge uwierzyc w to co widze, niestety chlod w powietrzu
i zimny wiaterek szybko chwyta za gardlo.


Milego dnia !

Tajlandzka kolacja / Thai dinner / Thailändsk middag

Zostalam zaproszona do Onusy na tajlandzka kolacje:
Mowi mi "bedzie grill".
To sobie mysle: no to chyba wymarzne tym razem,
bo pogoda u nas wciaz nie na grila, snieg lezy wokol, wszakze slonce dzis u nas bylo, ale nie grzalo na tyle by grilowac!

Nic bardziej mylnego!
Grill byl i to w domu, a w domu temperatura 26 stopni :)
tez tajlandzka :)
Jedzenie pyszne, roznego rodzaju kawalki miesa: boczek, watrobka, wieprzowina, cielecina, osmiornice, kalmary i krewetki.
Duzo tajlandzkich warzyw, grzybow i owoce .
O nazwy nie pytajcie bo nie pamietam.

Jedzonko bardzo smaczne.
Sos na poczatku wydawal mi sie BARDZO ostry
ale po pol godziny stracilam czucie i bylo ok :)
Podjadalismy sobie tak przez ponad 2 godziny.

Co mi sie podobalo, ano to, ze kazdy grillowal sobie co chcial i ile chcial.
Jedzonko gorace i nie styglo na talerzu.
Bardzo dobre warzywa, ktore sobie plywaly w rosolku w tym dziwnym "grillowniku".

Co mnie sie nie podobalo, to to ze caly dom pachnial grillem,
ja zreszta tez.

Mysle ze moja opcja to opcja na dworze :)

Samo naczynie do "grilowania" godne polecenia...
hmmm tylko gdzie je kupic? Trzeba sie bedzie wybrac do Tajlandii :)

Kolorowy zawrot glowy - deser:
mleko kokosowe, to zolte bylo slodkie, to czerwone bez smaku i o zelowatej konsystencji, to samo z tym czarnym cusiem.
To biale to tez jakis owoc slodki.

calosc wymieszano mi z kawalkami kruszonego lodu
plus lody smietankowe.
Zabeltano i podano :)))))  tak:

Milego dnia

Przyleciala wiosna / Spring came / Våren kom

No to pierwsza para juz przyleciala :)
Od kilku dni slyszalam nawolywania labedzi ale nie moglam ich zlokalizowac.
Dzis przylecialy do naszego jeziorka.

Pogoda jest dzis cudna, az piers z radosci rozrywa,
a co najlepsze mialam dzien wolny od pracy.
:)
Dwie godziny slonecznej kapieli, wrzucily na moj nos troche piegow.
Szkoda ze wieje bo bym polezala z twarza wystawiona do slonka jeszcze dluzej.

Ohhhh, tesknie do lata.

Milego dnia

Stare miasto / The old town / Den gammla stan

*zrodlo

Za oknem zamiec sniezna. Tak! Znow sniezy!
A juz wychodzace tulipany w swoim ogrodzie widzialam :(.
Teraz pokrywa je co najmniej 10 cm pokrywa sniezna.
Mieszkam blisko jeziora, a to powoduje, ze duje mi tu niesamowicie
i nawiewa dosc sporo sniegu.
Jutro bedzie przymusowe ODSNIEZANIE!!!!
ufff

Tymczasem dzis z nudow malowania ciag dalszy :)
Postanowilam skopiowac pewien malunek, ktory sciagnelam  z internetu*
(uklony dla autora prac, bardzo mi sie odobaja!)

Malunek sam w sobie wydawal mi sie dosc latwy do namalowania, 
nie za duzo detali, jeden kolor, pomyslalam sobie, ze dam rade.

Ale... przez lata jakos tak sie zlozylo, ze akwarela
troche mnie odstraszala i ciezko mi sie bylo za to zabrac.
A jak juz sie zabralam, to ...  prace ladowaly w koszu.

Jak wiadomo, najlatwiej jest sie uczyc poprzez kopiowanie innych.
No to kopiuje i trenuje :)

Jak sie wam podoba?
Mnie sie bardziej podoba, niz moje tulipany 
i w koncu zaczynam rozumiec jak sie zachowuje farba podczas malowania :)

No i chyba akwarela w jednej tonacji bedzie moja ulubina technika :)

MILEGO DNIA

zmykam malowac kolejna prace...




 

Akwarela - tulipany

2 tygodnie temu, dostalam od Mojego Slonca farby wodne (akwarele)
oraz blok do malowania.

Postanowilam dzis sprobowac sil w malowaniu akwarela.
Jedno wiem, nie jest to latwa technika dla mnie.

Akwarela na mokro mi nie wychodzi, bo mi sie zalewa wszystko
 i wogole trwa takie malowanie w nieskonczonosc,
bo trzeba czekac na wysychanie farb dosc dlugo
lub wspomaga sie suszarka.
Jakos akwarela na mokro mnie nie kreci, za duzo zachodu...

Ale jestem uparta i postanowilam sie nauczyc malowac rowniez i akwarela.
Poniewaz w internecie znalezc dzis mozna wszystko,
to tez znalazlam prostrza technike malowania akwarela, mianowicie
"malowanie na sucho", tzn na suchym papierze,
bo sama farba oczywiscie wody potrzebuje.

Maluje sie ta sama farba kilka warst i tym sposobem przyciemnia sie
warstwe po warstwie.

Nawet mi sie spodobalo!

Hmmm :) Kolejna moja antystresowa terapia??? :))

A tu moje wypociny, pierwsze szkice i pierwsze pociagniecia pedzlem

Swiezutki bukiet moich ulubionych kwiatow / Fresh bouquet of my favorite flowers / Färskt bukett av mina favoritblommor

Tulipany to dla mnie najpiekniejsze kwiaty.
Po prostu je kocham i juz.
Nie ma znaczenia kolor ani gatunek, uwielbiam je wszystkie.

Moim marzeniem jest wycieczka do Amsterdamu,
Holenderskie tulipany to cos, co chcialabym zobaczyc na wlasne oczy.

W tym roku juz nie zdaze zorganizowac sobie wycieczki,
bo mam wiele innych planow  do zdrealizowania i dosc napiety grafik
ale na nastepny rok, to bedzie kolejne MUSZE na mojej liscie!
I tak sie szczesliwie zlozylo, ze teraz mam z kim  moje zainetersowania dzielic :)

Przesylam ogromna wiazke tulipanow
dla blogowiczow ktorzy mnie odwiedzaja :)

albo nie... tulipany dla WSZYSTKICH  !!!
:)


MILEGO DNIA !!!

Have a nice evening!

Swiat w obiektywie / The world in the objectiv / Världen genom objektivet

Na plazy / On the beach / På stranden

B & W

Slonecznie / Sunny / Soligt

Tak, tak, tak. Wreszcie slonecznie :) !!!
Wczoraj wyszlo sloneczko i zaraz sie zrobilo razniej,
niestety nie bylo za cieplo,
bo siarczyscie zimny wiatr smagal niemilosiernie policzka a wlosy targal na wszystkie mozliwe strony.
Dalismy jednak rade troszke pospacerowac i pofotografowac.

Dzis znow pochmurnie :(