No to juz oficjalnie moge sie pochwalic.
Moje nazwisko widoczne... we Wloszech.
Alez sie ciesze ogromnie!
Po raz pierwszy pokazuje swoje prace poza granicami Norwegii.
Jak to mowia pierwsze koty za ploty...
Szkoda ze tym razem mnie tam nie bedzie,
mam jednak cicha nadzieje, ze kiedys bedzie mnie stac
na pokazaniu sie na takiej wystawie.
2 komentarze:
Ucieszyła mnie wiadomść. Gratuluję!!! Trzymam kciuki. Pozdrawiam serdecznie, Anna
slicznie dziekuje.
Pozdrawiam rowniez
Sylwia
Prześlij komentarz