II Place in National Geographic.PL competition 2010 -PIEKNA ZIMA.
Gold medal, and the pictures of the month August 2016 Norwegian Photo Contest NMi Naturfoto-Fotojakta - MIKRO-KOSMOS


TRANSLATOR

2019-08-05

Skania / Scania / Skåne



SKANIA

Kilka moich dni urlopu spedzilismy w poludniowej Szwecji,
odwiedzajac znajomych.
I wiecie co? w domu, w Norwegii pogoda a wlasciwie slonce nas nie rozpieszczalo,
za to Skania przywitala nas super goracym i slonecznym latem.
Niemal poczulam sie jak w polskim letnim piekielku  hihih.

Podczas pobytu mielismy okazje pozwiedzac okolice 
i pofotografowac troszke ptakow. 
Moim glownym celem tego wyjazdu byly stare wiatraki.
Sa po prostu przepiekne.
Skania jest bardzo plaska, w porownaniu z Norwegia to doslownie
"nalesnik". 
Pola, pola, lany zboz cudne oko kojace widoczki.
Malownicze chaty wiejskie. 
Zreszta co ja wam bede opowiadac, zobaczcie sami... 




Wiatrak w Ausås






Koniki pasace sie o polnocy w zachodzacym sloneczku



Stare malownicze chaty




Winnica



Tak sie sklada ze ja i Wiking nie jestesmy goracymi fanami telewizji 
i rzadko mamy wlaczony w domu TV.
To tez zdazylo sie tak, ze nie mielismy zielonego pojecia o nadchodzacym 
zacminiu ksiezyca, ktore bylo 16 lipca.
Przyjechalismy na wzgorze w miejscowosci Kulaberg, 
bylo juz dosc ciemno i szczerze mowiac nie planowalismy tam fotografowania, 
wlasciwie mielismy juz wracac z wycieczki na nocleg.

Zjezdzamy w dol, i co ja widze?
Przed nami WIELKI ksiezyc!
 i mowie do Wikinga:
 spojrz, nawet ksiezyc tu maja inny, zobacz jaki pomaranczowy i duzy dzis.
Zatrzymalismy samochod by sie pogapic na ten sliczniutki wschodzacy ksiezyc.

Stoimi tak i stoimy, patrzymy i patrzymy.
Ale! Nie dawalo mi to spokoju, wiec pobieglam do samochodu po lornetke, 
patrze i... krzycze do Wikinga:
O rany to zacmienie ksiezyca!!! Focimy!!!


No i kilka zdjec z zacmienia ksiezyca udalo nam sie uwiecznic.
Dobrze ze mialam przy sobie maly zoom 28-300mm,
 bo ogolnie wyprawa byla, by fotografowac krajobraz.


W drodze powrotnej widzielismy przez okna samochodu kolejne etapy zacmienia.
Ksiezyc byl lezacy, jak na fladze Mauretanii.
cieniutenki spiacy rogalik.

Niestety w drodze podrotnej juz nie robilismy zdjec.






Kolejny dzien na krotkiej wyprawie, by zobaczyc stary mlyn wodny




Ponizej przepiekne kwieciste rondo w Klippan
a po srodku rzezba z drewna, wykonana przez lokalnego artyste: zimorodki
W tamtym roku mielismy tez wspaniala mozliwosc sfotografowania zimorodkow,
w tym roku nie bardzo chcialy sie nam pokazac,
wlasciwie pokazaly sie, ale lataly bardzo zapracowane w te i sporotem,
pewnie dokarmialy swoje mlode.







No i kolejny dzien w skanii, mniej sloneczny, bardziej pochmurny.
Zatrzymalismy sie przy blekitnych polach na ktorych byla posadzona
Facelia blekitna.
Zastanawialismy sie do czego sie ja uzywa. 
Dobrze ze dzis ma sie pod reka wujka Google.
Facelie sadzi sie dla owadow, nie daleko pasiekak pszczelich.
No i nie powiem,
 zblizajac sie do pola slyszelismy jeden wielki bzykot pszczol :)














po drogiej stronie pola z facelia blekitna byly dwa inne pola, 
niestety nie znalazlam nazw tych roslin.
Jedne pole z bardzo wysokimi na 2 m  bialymi kwiatami jak na zdjeciu ponizej



a drugie, duzo nizsze kwiaty w rozowo-lososiowym kolorze




 Skania ma przepiekne lasy bukowe.
Wlasciwie maja tam duzo lasow lisciastych, 
ktore tak bardzo przypominaja mi dom, dziecinstwo w Polsce.
Niestety pobyt w Skani byl tylko 4 dniowy
i ostatni wieczor, 
dosc krotki, spedzilismy na spacerze wlasnie po takim cudnym lisciastym lesie.






To wszystko na dzis.


Trzymajcie kciuki za moje oko.
Moje fotografowanie starymi objektywami, bez auto fokusa, 
staje sie bardzo trudne dla mnie. 
Nie potrafie ustawic ostrosci na wybranym motywie, bo zle widze!, 
co doprowadza mnie do szalu.
Wiele zdjec, ktore robilam podczas wakacji trafilo prosto do kosza.
Zakupilam niedawno nowy objektyw makro, z autofokusem,
by ten wspomogl mnie i trafial z ostroscia tam gdzie ona powinna byc.
Nie mniej, 
to nie ten sam czar i magia jak ze starymi objektywami :(

Mam nadzieje ze wroca mi moce
i oko wydobrzeje na tyle bym mogla wciaz fotografowac 
moimi "staruszkami"



Milego dnia zycze













8 komentarzy:

Maria Rodrigues pisze...

Beautiful places.
I loved everything, the mills, the fields, the flowers.
Norway must be a lovely country, I have to go visit someday.
Amazing photos
Maria

Anonimowy pisze...

Zdjęcia jak zawsze zapierają dech w piersiach. Cudne te wiatraki.
Jak to chłodniej w Norwegii, jak tu trąbili , ze w Norwegii upały?

zomajka

Sylwia Grabinska pisze...

Tkank you Maria, actually this post was about Sweden -Scania, wich has also very beautiful landscapes. Sweden is rather flat land if you compare it with Norway.
Actually all Scandinavia has its own charm.
Hope you will get some day a possibility to visit Norway as you wish.

Greetings from Norway

Sylwia Grabinska pisze...

Bylo cieplutko to fakt, niestety nie mogłam się cieszyć w pełni słońcem i pogoda bo byłam zmuszona siedzieć w cieniu. Zapalenie oka wróciło i walczę z nim do dziś!!! Jeszcze 2 tygodnie brania leków i kontrola u okulisty.
Na szczęście jest już o niebo lepiej, ból ustąpił. Niestety mam i złe wieści, te ostatnie zapalenie byli dość poważne, wzrok w tym oku niestety mi się pogorszył!!!

Pozdrowki z już jesiennej i trochę kapryśnej pogodowo Norwegii

Agnes Agnieszka pisze...

Piękne zdjęcia robią wrażenie

Ole Arne pisze...

Mange fine bilder fra Skåne i Sverige, like flatt der som i Danmark..
Flotte blomsterbilder og artig og se vindmølle - bildene dine..

Ole Arne

Sylwia Grabinska pisze...

hej Ole Arne, tusen tack för din kommentar. Alltid trevligt att ha ny läsare (av blogg).
Det värmer mitt hjärta att läsa att du gillar bilder :)
Hälsningar från Norge och välkommen tillbaka
Sylwia

MarTaS pisze...

Nie spodziewałam się, że w Szwecji jest tyle wiatraków :)
https://windmillshunter.pl/