II Place in National Geographic.PL competition 2010 -PIEKNA ZIMA.
Gold medal, and the pictures of the month August 2016 Norwegian Photo Contest NMi Naturfoto-Fotojakta - MIKRO-KOSMOS


TRANSLATOR

2024-01-08

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! All the best in the new 2024 year!



Dobry wieczór wszystkim.

Dzisiaj mamy mrozik  -15!!!
Brrrrr 🥶🥶🥶
Jutro ma być jeszcze zimniej, oby prognozy się myliły.
Dobrze, że to tylko kilka dni takiej
lodowatej pogody.
No i nie zazdroszczę pogody w południowej Norwegii 
gdzie ludzi porządnie zasypało śniegiem,
zaś na północy Szwecji mrozy po -35-40 stopni.
Osobiście przeżyłam mrozy po -36, 
ponad metrowe zaspy do odśnieżania, 
także wiem jak bardzo ekstremalne i ciężkie są takie warunki.


Za oknem za to zrobiło się biało i czysto.
Nawet słońce dziś wyjrzało
i zrobiło się od razu radośniej 😍

Wczoraj znalazłam CAŁY wolny dzień 
na ponowne przejrzenie starych dysków ze zdjęciami.
Na razie tematy zimowe idą na tapetę, zorza i Lofoty.

Przy okazji robię sobie porządki i miejsce na dyskach
 oraz przygotowuje zdjęcia do kolejnego foto-albumu.

Powiem Wam ta cała digitalizacja nie ułatwia 
archiwizacji zdjęć. 
Nie, nie!!!
Ma się ich dużo za dużo, moim zdaniem.
Człowiek dziś robi zdjęcia wszystkiego,
potem tego nie przegląda, nie sortuje i zapycha miejsce na dyskach.

Fotografia analogowa była bardziej "przemyślana",
uczyła wyboru takich ujęć, które miały jakąś wartość dla Ciebie.

W moim przypadku jest jeszcze jeden problem, bo fotografuję w formacie RAW,
to surowy plik, często dość sporych rozmiarów, 
który można otworzyć tylko przez specjalne programy graficzne.
Dopóki subskrybuję taki program nie mam problemu.
Uważam jednak, że te programy robią się coraz droższe 
i wymagają coraz to nowszego sprzętu, dodatkowo aktualizacje 
często mają wady i doprowadzają mnie do szału.


Wciąż nie potrafię przebrnąć przez zdjęcia
zwierząt i ptaków, zostawiam je na następną zimową porę 😅
Dlaczego? bo jest ich za dużo! a mój czas ograniczony.
W  fotografii przyrodniczej zwierząt, aby uchwycić jakiś ciekawy moment, 
używasz często funkcji fotografii seryjnej.
Dla mnie to koszmar, bo uwierzcie mi, tych zdjęć potem robi się tysiące!

Dziś wiem, 
że zostanę tylko przy fotografii krajobrazowej i makro.
Tu się nie produkuje aż tyle powielanych zdjęć.
No i mniej sprzętu będzie też do dźwigania na plecach 😉



Wrzucam Wam dziś kilka zdjęć niepublikowanych dotąd,
zdjęcia zorzy polarnej z różnych lat i zakątków Norwegii.





Niedługo czas uprzątnąć świąteczne ozdoby,
i bardzo się cieszę, bo to oznacza
że idziemy ku wiośnie, słoneczku i ciepełku.

Nie lubię deszczu, zimy, nie cierpię marznąć,
choć nie ukrywam, że taka biała zima na zdjęciach wygląda przepięknie.
Tylko fotograf wie ile trzeba wymarznąć,
 by tę najpiękniejszą zimę sfotografować 😊




Obecnie skłaniam się bardziej ku cieplejszemu klimatowi,
16 lat w Skandynawii i tego zimnego klimatu 
chyba mi na razie wystarczy.

Chciałabym jeszcze odwiedzić Tatry lub Bieszczady zimą, właśnie dla zdjęć,
ale czekam na spokojniejszy sezon, bo warunki na razie nieciekawe.
Zobaczymy czy uda mi się
upolować białe słoneczne i bezwietrzne warunki w górach.
🤞🤞🤞
Jeśli nie, to są również inne pory roku do wykorzystania 😏





Miłego wieczorku.
Trzymajcie się cieplusio w te chłodnie dni 💚💚💚.





 

Brak komentarzy: