Krok po kroku, do Nowego Roku...

Koniec roku 2024 się zbliża,

i chciałoby się go jakoś podsumować.

Czy to był dobry rok ?

O TAK!

Definitywnie, dodał mi skrzydeł 😎

no i przecież stuknęła mi 50-tka !!!

To był też BARDZO WAŻNY rok dla mnie,

przede wszystkim dlatego, że podniosłam się z kolan,

że wróciłam do zdrowia,

nabrałam sił i chęci do wielu rzeczy.

Odzyskałam dawną energię,

i nawet lepszą kondycję fizyczną.

Przewartościowałam też własne życie,

pogodziłam się ze sprawami, na które nie mam wpływu.

Na nowo utworzyłam WŁASNE priorytety,

(a nie priorytety innych!)

To był rok, kiedy po raz pierwszy w życiu

postawiłam na własne potrzeby

i spokój ducha.

Drobnymi kroczkami dążyłam do własnych stawianych celów

 i spełnianiu kolejnych swoich marzeń.

A spełniło się ich naprawdę dużo w tym roku!

Dziś jestem wdzięczna za to, co mam

i już nie zadręczam się tym, co straciłam

lub czego mieć nie mogę.

Życie jest zbyt krótkie

a na pewno kruche, 

zwłaszcza gdy los nas cieżko doświadcza,

więc teraz chwytam każdą chwilę

i już nie zostawiam rzeczy na później

"Poźniej", może nie nadejść...

Mam trochę planów i marzeń na kolejny rok,

takich realnych, już bez zarzynania się i "za wszelką cenę".

Moje motto na kolejny rok to:

MOGĘ, CHCĘ, WYBIERAM

a nie... MUSZĘ 😜

Wiem też, że moje relacje ze znajomymi były bardzo ubogie w tym roku,

ale wciąż potrzebowałam czasu, 

i przepracowania pewnych rzeczy.

Potrzebowałam naprawić siebie od środka.

Żywię ogromną nadzieję, że kolejny rok

będzie w tym temacie już bardziej owocny.

Czego chciałbym życzyć Wam i sobie 

w Nowym Roku?

Przede wszystkim ZDROWIA!

energii, chęci, uśmiechu,

 zadowolenia, zrozumienia, spełnienia, 

odpoczynku, harmonii, spokoju,

radości, bliskości 

i 

miłości

WSZYSTKIEGO DOBREGO! 💝

💥💛💥

 

Kolejny projekt zrealizowany 💪

Siedzę w domu z zapchanym nosem,

a że nie lubię bezczynności

złapałam za komputer 

i postanowiłam , że jeszcze przed końcem roku 

 zrobię kolejną foto-książkę

z mojego trekkingu po Sycylii.

Także jestem na bieżąco 

z foto-książkami 

z czego się ogromnie cieszę,

bo już w kwietniu czeka mnie kolejny wyjazd

a to oznacza kolejną książkę 👌

Mam nadzieję, że nikt i nic mi tych planów 

nie pokrzyżuje,

bo będzie to foto-wyprawa 📸

Gdzie?

Aaaa, tego Wam tak wcześnie nie zdradzę

ale będzie z tego jak zawsze relacja fotograficzna. 

Ja życzę Wam spokojnej nocy

a sobie 

odetkania zapchanego nosa 🤧

SERDECZNOSCI 💙

 

Wesołych Świąt BN

Kochani, 

Z okazji zbliżających się

Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam, 

aby ten wyjątkowy czas napełnił Wasze serca spokojem i radością, 

a blask choinki przypominał, jak wiele piękna jest wokół nas, 

Niech przedswiąteczny czas nauczy nas cieszyć się tym, co mamy, 

i dostrzegać w codzienności powody do wdzięczności.

 

Życzę Wam 

zdrowych i pogodnych  Świąt

💕

 

Kolejny album w drodze!

W końcu znalazłam czas

na kolejną moją foto-książkę!

Wyszło tego 106 stron

i będzie to bardzo fajna pamiątka dla mnie.

💚💚💚

Kochani, z całego serca życzę każdemu z Was,

aby miał szansę choć raz w życiu 

zobaczyć to magiczne zjawisko,

które nie tylko odbiera dech w piersiach,

ale przenosi w zupełnie inny wymiar.

Zorza polarna to spektakl, 

którego się nie zapomina!

Kolory tańczą na niebie, pulsują światła, 

które zdają się żyć własnym życiem.

Gdy stoisz w tej lodowatej ciszy, 

a nad głową eksploduje feria barw,

czujesz, 

jakby całe niebo śpiewało do Ciebie swoją pieśń.

Nie wiem jak inni przeżywają spotkanie z Zorzą Polarną,

ale dla mnie za każdym razem

 było to doświadczenie poruszające do głębi.

Ściskało gardło – z zachwytu, 

ze wzruszenia, 

z wdzięczności za to, 

że mogłam być świadkiem takiego cudu.

Moje serce waliło mocniej i szybciej, 

oczy wypełniały się łzami,

a na twarzy pojawiał się szeroki uśmiech, 

jak u dziecka, 

które widzi coś nieskończenie pięknego po raz pierwszy.

I wiecie co? 

Nawet zdarzyło mi się krzyczeć na całe gardło

TAK!

z radości i szczęścia.

To uczucie, jakbyś był częścią czegoś większego,

jakby cały wszechświat zapraszał Cię do swojego tańca.

To przepełnienie emocjami, 

jest czymś, czego słowa moje nie są w stanie do końca oddać.

To trzeba przeżyć

 i poczuć każdą komórką swojego ciała.

Zorza polarna to nie tylko zjawisko,

 to chwila, która zostaje w Tobie na zawsze.

 Dlatego dzisiaj jestem bardzo wdzięczna za to, 

że miałam okazję zobaczyć na żywo, 

sfotografować,

oraz przeżyć te głębokie emocje 

i dreszcze na własnej skórze.

Czego Wam również życzę.

Miłego weekendu Kochani 

💚