Siedzę w domu z zapchanym nosem,
a że nie lubię bezczynności
złapałam za komputer
i postanowiłam , że jeszcze przed końcem roku
zrobię kolejną foto-książkę
z mojego trekkingu po Sycylii.
Także jestem na bieżąco
z foto-książkami
z czego się ogromnie cieszę,
bo już w kwietniu czeka mnie kolejny wyjazd
a to oznacza kolejną książkę 👌
Mam nadzieję, że nikt i nic mi tych planów
nie pokrzyżuje,
bo będzie to foto-wyprawa 📸
Gdzie?
Aaaa, tego Wam tak wcześnie nie zdradzę
ale będzie z tego jak zawsze relacja fotograficzna.
Ja życzę Wam spokojnej nocy
a sobie
odetkania zapchanego nosa 🤧
SERDECZNOSCI 💙
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz