Miłość nie boli. Ból sprawiają ludzie, którzy nie potrafią kochać... Love doesn't hurt. Pain is caused by people who cannot love...

TRANSLATOR

2012-03-31

Zblizenia / Close-up / Närbilder








Wyciagnelam dzis moj zakurzony rower
i pojechalam na spacer z moimi czlapuchami.
Dalam im lekki wiosenny wycisk,
zreszta sobie tez :)

Po powrocie z przejazdzki spragnione czlapuchy
napily sie wody, przekasily co-nie-co
i rozlozyly sie leniwie na podlodze.

Dzisiejsza modelka byla Gry.
Po tym calym spacerze byla spokojna, leniwa
dzieki czemu moglam sobie fotografowac do woli.

Szczeniak Isa(dora) pozazdroscila chyba sesji
fotograficznej Gry i sama zaczela sie
dopominac o swoja :)

O to kilka fotek Isadory





2012-03-10

Remont i po remoncie :) / Renovation and allredy after it / Renovering och äntligen efter det

Tak dla przypomnienia wygladal remont. Balagan
niemal w calym domu.
Spieszylismy sie by zdazyc przed swietami i jak
widac nam sie udalo.


A tak salonik wyglada dzis :)
Wymarzony ogromny stol.
Koniec z brakiem miejsca gdy odwiedzaja nas znajomi :)
Ulubione miejsce dla relaksu - sofa.

Ogromny puff w ktorym miesci sie dodatkowe
lozko, przyozdobiony poduszkami.
Lubie tam przesiadywac ze wzgledu na
bliskosc kominka i ciepelka :)

Widok z gory, a na zdjeciu modelka Gry :)

2012-02-29

Orchidea / Orchidaceae / Orkidéer

Z bordowym srodkiem
Z lekko czerwonym, pasiastym srodkiem

Moje nowe hobby.
Zamierzam hodowac orchidee, na razie
zaczne od tych latwiejszych odmian, wytrzymalych
na zimno i roznice temperatur.
Nie mam zielonego pojecia jak je pielegnowac.
Zamierzam spedzic troche czasu na internecie by
poczytac co i jak...

A moze macie juz sami doswiadczenie
z tymi cudnymi kwiatami i chcecie sie nim ze mna
podzielic???
Chetnie czekam na wszystkie rady.


Pozdrawiam i dziekuje za odwiedziny :)
Milego wieczoru
Z zolto-pomaranczowo-rozowym srodkiem.

Uparlam sie ze bede chodowac biale orchidee :)

2012-02-28

Starowka w Lövånger / Lövånger Old town /Lövånger kyrkstad

Unikalne stare drewniane domki wybudowane
ok.1700r
Tak powstawaly pierwsze wioski, najpierw budowano
koscioly, potem wioski.
Suchy i mrozny klimat pozwolil zachowac
domy w swietnej formie.
Szeregowa zabudowa tworzy malutkie  ciasne uliczki
charakterystyczne dla starego miasta.
Dzis domki te sluza turystom jako hotel w ktorym
mozna spedzic noc.
Skromne wyposazenie oraz umeblowanie
pozwala na przeniesienie sie w XVII wiek i poczuc
klimat dawnych czasow.


Lubie spacerowac tu z moimi czworonogami.




W dali widac kosciol, ktory fotografowalam
wczesniej (noca)



Wiejskie Muzeum

A tak nas zasypalo w lutym :(
Ogromne haldy zalegajacego sniegu
doslownie wszedzie...

2012-02-26

Kwiaty / Flowers / Blommor



Juz nie moge sie doczekac pierwszych
kwiatow w ogrodzie, tych wszystkich
kolorow zycia, zieleni, czerwieni, koloru
zoltego i pomaranczowego
Brakuje mi spiewu ptakow, chociaz musze powiedziec
ze ostatnio niesmialo zaczely cwierkac.
Brakuje mi zielonej trawy pod golymi stopami
i sloneczka ktore przypieka lica.

Tymczasem zima, zima, zima!!!
Wszedzie bialo i tony zalegajacego sniegu.
Zeby bylo ciekawiej to od czasu do czasu sypnie
nam jeszcze, i to niezle, sniegiem.
Nadzieje na szybkie wytopienie sie tych bialych gor
sa marne.

Napawam sie wiec kolorami kwiatow zakupionymi
w kwiaciarni :)

Och, byle do wiosny...

2012-02-04

A za oknem -30! / Behind the window -30! Och utanför fönstret -30!

Pogoda od tygodnia na duzym minusie, termometry
wskazywaly -25 a nawet -27.
Dzis ekstremalnie -33!!!, samochod odmowil
posluszenstwa, nawet nie zakaszlal.
Biegi i kierownica chodzily tak ciezko ze nie bylo
sensu sie meczyc by go odpalic.
Zostalismy wiec w domu.

Nie pozostaje nic innego jak przeczekac te okropne
mrozy i mam nadzieje ze szybko odpuszcza.

Tymczasem ja przy kominku relaksuje sie w inny
sposob :)

Trzymajcie sie cieplutko w ten mrozny dzionek :)

.

2012-01-08

Zima / Winter / Vintern

Slonca mamy jak na lekarstwo, szare smutne dni.
Strasznie depresyjna pogoda.
Zima w tym roku bardzo dziwna, ani zimna ,
ani ciepla.
Plata figle. Raz deszcz, raz snieg.
Czasem wyjrzy niesmialo sloneczko,
by po chwili uciec za ciezkie stalowe chmury.

I tylko obowiazek w postaci psow zmusza mnie
do wystawienia nosa z domu.
Najchetniej przebywam w poblizu kominka
z krzyzowka lub kolorowymi magazynami.
Na dobra ksiazke niestety czas nie pozwala :(

Pozdrawiam cieplo wszystkich blogowiczow!









2012-01-07

Nowy obraz / New paint / Ny tavla

Skonczyly mi sie remonty w domu, w koncu moge
sie zrelaksowac!
Dzis postanowilam zamienic aparat fotograficzny na pedzel.
Malowanie zajelo mi ok. 2 godzin i pochlonelo calkowicie.

Potrzebowalam takiego odprezenia, zwlaszcza ze rano
walczylam z odsniezaniem, praniem i sprzataniem.
Uwielbiam fotografowac, uwielbiam malowac, 
to bardzo odpreza mnie i pozwala zapomniec o wszystkich
troskach i zmartwieniach.
Pozwala na marzenia, daje zastrzyk adrenaliny.
No i najwazniejszy jest moment koncowy, kiedy
ze szkicow powstaje gotowy obraz.

Zamierzam wkrotce zaopatrzyc sie w nowe farby,
pedzle i kanwy. Bede znow malowac :)
Mam mnostwo scian do zagospodarowania.
Kilka moich fotografii juz wisi i ozdabia sciany.
Jeden obraz olejny tez znalazl swoje miejce.
Dzis znajde miejsce na moj nowy akrylowy obraz.
Ciekawe co powie na to moj Hunter? :)

MILEGO DNIA KOCHANI!!!