Dzien wolny od pracy, godzina 09:11. Wschod slonca i oczywiscie bez chmur to sie u nas juz chyba nie obedzie :( |
Leniwie i powoli budzi sie to nasze polarne sloneczko a przeszkadzaja mu w tym ciezkie chmury |
O godzinie 09:43 slonce niesmialo wypuszcza pierwsze promyczki- Jak widzicie slonce jest bardzo, bardzo nisko nad horyzontem. |
Kilka minut pozniej. Mam szczescie ze moj dom stoi blisko jeziorka, (gdzie zima sloneczko wstaje) wiec troche promyczkow do mnie dociera. |
A tu widac ze pole/laka wokol jeziorka juz skompana w porannych promieniach, ale droga i domki na pagorku wciaz stoja w cieniu |
Godz. 09:52 |
No i wreszcie slonce wznioslo sie na tyle, by oswietlic nasza mala wioske. |
O kolo godz. 11:00 slonce schowalo sie znow za stalowo-szarymi chmurami i nie ma go do dzis :( |
5 komentarzy:
Sa many beautiful pictures Sylwia..... my compliments.
Greetings, Joop
Bardzo piekny wschod slonca.
Hi Sylwia,
It's nice to walk with you in this beautiful and romantic area! Thanks!
By the way...you don't have blogger problems anymore??
Love and a big hug,
Willy
To Willy - no I haven't a problem anymore, I use chrome because in IE still doesn't working correct.
regards
Sylwia
Cudowne fotografie-obrazy jak z bajki:)))Pozdrawiam ciepło:)))
Prześlij komentarz